Klasa o profilu LINGWISTYCZNO MUZYCZNYM

szoppracz

brawo Adaś!!! ostatni 2 konkursy pod rząd... ja zawsze wierzyłam w Adasia,że jeszze powroci do wielkeigo skakania!! i nitk mi nei wierzył!! nawet moaj babcia xD pseudokibice niech sie teraz chowają !! Razz

P hehe.. Adaś jest the best!! Wink

)

Sebastian :)

Znów coś napiszę... Wielkimi krokami zbliżają się MŚ w skokach narciarskich, które odbędą się w japońskim Sapporo. Jest kilku pretendentów do medali. Moi faworyci: Jacobsen, Schlierenzauer, Ahonen, Ammann, Kuettel, Morgenstern, Uhrmann ( Kwadratowy

), Loitzl, Innauer i oczywiście Małysz... A może ktoś jeszcze nas zaskoczy? Chociaż czuję, że nie. W konkursach drużynowych bezkonkurencyjni powinni być Austriacy i Norwedzy...

A jeśli chodzi o piłkę nożną... Coraz bliżej LM, ale coraz bliżej również mecz eliminacyjny do ME08 - Polska - Azerbejdżan, który w ostatniej chwili zostanie przeniesiony z Krakowa do Warszawy, co uważam za idiotyzm, ponieważ tamtejszy stadion jest 100x gorszy

Za 2-3 miesiące dowiemy się również, czy Polska wraz z Ukrainą zorganizują ME2012... Byłoby to wspaniałe, gdyż oprócz ogromnej imprezy piłkarskiej w nszym kraju mielibyśmy dzięki temu wiele nowych autostrad, hoteli, lotnisk itd. 3majmy kciuki! ; ))

szoppracz

zgadzam sie z Sebastianem ze wszystkim....za wyjatkiem.... Mś w skokach! bo to Adaś jest jedynym faworytem!!! Ty kibicu od siedmiu boleści!! Wink

Sebastian :)

Taak? Patrząc realnie... Adam ma tylko szansę na podium na dużej skoczni, i tam wg mnie wygra, ale na małej... Adam się na takie nie nadaje... Jest za wolny na progu. Ale oczywiście liczę na złoto.. Ekhm xD

A tak z trochę innej beczki, ale nadal skoki. Wczoraj odbyły się Mistrzostwa Polski w skokach. Nasi kadrowicze na Sapporo spisali się bardzo dobrze. Mistrzem Polski został oczywiście Adam, drugi był Kamil Stoch a trzeci Piotrek Żyła. Czwarte miejsce zajął Stefan Hula... a nasz ostatni reprezentant, Robert Mateja, był - o zgrozo! - dopiero 7 ; ]

szoppracz

no,ale ta pozostała trójak to tak skacze... ekhm... xD ale Adaś wygrał.. nie mogło być przeciez inaczej. i zauważ, ze punkt K tej skoczni w Szczyrku to ok. 90 m ,jesli dobrze kojarze, czyli skocznia maluuutka xD czyli na MŚ będą .... 2 złota Very Happy

inaczej byc nei może. przynajmniej ja nie dopuszczam takie myśli

jeśli chodzi o sport... na pewno nie jestem realistką

Sebastian :)

Ee... skocznia w Szczyrku ma punkt K-85 m... Ale skakali z belki.. UWAGA!... - 1 (słownie: MINUS JEDEN)... I Adam skoczył 89.5 m i 82,5 m .. W drugiej serii nikt nie doskoczył do punktu K. Oczywiście nie po to oglądam skoki i się tym interesuję, żeby nie 3mać kciuków za naszych reprezentantów... za Adama szczególnie... A nazwanie mnie kibicem 'od siedmiu boleści' uważam za nieodpowiednie. Otóż, w sezonie, w którym Adam ani razu nie stanął na podium.. zajmował miejsca ok. 10-25 to jakoś nikt tego nie chciał oglądać uważając, że Małysz się skończył itd. Tylko ja oglądałem, 3małem kciuki itd. Polacy nie startują - też oglądam. Bo się tym interesuję xP
I tyle! Aha, nienawidzę kibiców jednosezonowych! Bo np. Barcelonie to ja kibicuję od - jeśli dobrze pamiętam - 7 lat... Dziękuję ; )

Ligosia xD

no no widzę, że trwa tutaj niezła dyskusja na temat skoków, ekhm ... ja tam zawsze wierzyłam w Małysza i jego możliwości, dlatego zawsze 3mam za niego kciuki, nawet jak zaliczy porażkę, to wiem, że kazdemu może sie zdarzyć taki słabszy dzień i że następnym razem będzie lepiej, gdyż niektórzy patrzą tylko na jego sukcesy, a potem, gdy przegra to ci "wierni kibice" od niego się odwracają.. no cóż.. ja lubię oglądać skoki i robie to treż od wielu lat.. Smile

a piłka nożna? w sumie fajny sport, głównie dla facetów... ale nie powiem, bo znam dziewczyny, które sietnie grają w nogę i oglądają ten sport w tv.. Smile

Ja od zawsze oglądam tylko MŚ, gdyż tak to nie mam czasu za bardzo, by w ogóle cos obejrzeć,to dlatego.. xD (ale sie rozpisałaam, dobra już skończyłam) Dziękuję za uwagę!.. Very Happy

szoppracz

oj,przepraszam Sebastianie,że Cię uraziłam (?) nazwaniem kibicem "od siedmiu bolesci" ,ale bylo to zartobliwe, bo wiedzialam,ze jestes przeciez zagorzalym fanem sportu, w szczegonosci pilki nozej i w ogole. A kibice jednosezonowi..cóż...zdrzają się, ale ja na pewno do takich nie należę. I nie tylko Ty wierzyłeś w Adasia, w jego słabym sezonie. Tez wierzyłam. Nawet nei raz sie z rodzinka o to pokłóciłam.

... nom.. a skoki ogladałam zanim Adaś zaczął świetnie skakać. Zawsze kibicowałam Matiemu Hautamaeki. I też jeszcze nie miał wtedy super osiągnięć. Co do piłki nożnej -oddaje Ci, Sebastianie wręcz "cześć" , bo jesteś najwspanialszym kibiciem i graszem piłki nożnej, jakiego miałam okazje poznać. CHoć, oczywiście, za wszelka cenę, nawet w Stanach, oglądałam zacięcie każdy mecz mundialu. Kilka opuśćiłam, ale tylko dlatego,że w Stanach akurat odbywały się mistrzostwa między red soxs a kimś tam.. nie wiem. nie wnikam. te ich futbole i rugby jakoś nie wzbudzają we mnie silnych emocji kibisoskich. dobra, kończę, bo nikt tego nie przeczyta

tez dziekuje za uwage, jak Ligosia Wink

Sebastian :)

Ja natomiast proszę o uwagę xD
Dziękuje za zwrócenie honoru, ekhm... Przeprosiny zostały przyjęte... A co do skoków to wiesz... Tu się przyznam bez bicia... Pierwszy sezon jaki oglądałem to ten, w którym Adam wygrał... Ale to przez to, że usłyszałem w wiadomościach sportowych...'Adam Małysz pierwszy raz w karierze wygrał zawody PŚ w skokach narciarskich' Wcześniej oglądając głównie narciarstwo alpejskie i klasyczne wziąłem się w garść, przemogłem, obejrzałem zawody.. Adam chyba był trzeci i mi się spodobało... Od tamtego czasu jestem wiernym fanem tej dyscypliny sportowej. A Adam nie zawsze jest w formie i wcale od niego nikt nie wymaga by przez resztę kariery zwyciężał. W sumie uważam, że teraz... kiedy w wieku 30 lat powrócił do formy, powinien walczyć do końca tego sezonu... Być może o Kryształową Kulę... (czwartą)... Medal MŚ, tytuł MŚ w lotach (Planica) i po sezonie odejść z wielkimi sukcesami, których mu na koncie nie brakuje. Bo ważne jest odejść w wielkim stylu.... Nie jak słynny Szwab Sven Hannavald, który był przez 2 sezony w znakomitej formie, bił wszystkich o głowę i zwykle przegrywał tylko z Adamem lub wygrywał... A potem co...? Sven nie umiał wyjść z progu, spadał na bulę (ok.50 m na dużej skoczni) ... zajmował ostatnie pozycje w zawodach. I tak odchodzi wielki sportowiec? Hę? Co to miało być? Popadł w depresję i kariery koniec choć miał bodajże 25 lat.

Co do piłki nożnej to już jest moje hobby na śmierć i życie. O cokolwiek mnie nie zapytasz to Ci odpowiem... No i odkąd pamiętam kibicuję FC Barcelonie. Wymienię Ci każdego zawodnika jaki się przewinął przez klub, z jakim grał nr itd. Dosłownie wszystko! Bo jestem stały w uczuciach do jednego klubu (to samo z uczuciami patrz. serce Wink

)... od zawsze na zawsze tylko FCB... I widzisz, kiedyś to był klub grający ładny futbol, ale ni osiągający zbyt wiele, ale spodobał mi się ich styl gry. I zacząłem im kibicować. Mają fantastyczny stadion, wspaniałych kibiców, świetnych zawodników, ale sukcesów brakowało. Aż tu nagle.. w zeszłym sezonie... wygrali Ligę Mistrzów! I co? I nagle każdy kocha Barcelonę ; / Jak mnie to wkurza, nic tylko zabić... A jeśli w tym sezonie wygra np. Milan to od razu wszyscy... Milan to najlepszy klub na świecie.. Kibicuję im, tralalala...
Albo przyklad angielskiego klubu Chelsea FC. Słyszał ktoś o nich wcześniej. Miejsca w Premiership zwykle w okolicach 10-15 ... aż tu przychodzi sobie rusek, Roman Abramovich, inwestuje w klub grubą kasę... kupuję wieeelkich zawodników... I od razu na świecie się kibiców wzięło...
Po prostu.. TO NIE SĄ KIBICE!
Już się wyżaliłem...
Dziękuję za uwagę.
Tak.

szoppracz

...nic dodać nic ująć....